W ostatni poniedziałek odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Głogowie Małopolskim. Temat to sprawa uciążliwości istniejącego zakładu Saria oraz planowana inwestycja na terenie zakładu.
W sesji udział wzięli przedstawiciele zakładu Saria, przedstawiciel starosty rzeszowskiego, dyrektor wydziału Ochrony Środowiska w Starostwie Powiatowym, przedstawiciel Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska i przedstawiciel Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego. Ponadto oprócz sołtysów, którzy uczestniczą we wszystkich sesjach, obecna była również grupa mieszkańców z Przewrotnego i Stykowa.
Przypomnijmy. W maju br. firma Saria złożyła wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla spalarni. którą miała zamiar budować.
Przedstawiciel Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska mówił, podobnie jak przedstawiciel starosty, że zakład Saria jest systematycznie kontrolowany i dodał, że żadnych poważnych uchybień nie stwierdzono. Generalnie, że zakład działa poprawnie i nie szkodzi ani środowisku ani mieszkańcom.
Sprawę zamknął Paweł Baj, burmistrz miasta. – Spalarni w Przewrotnem nie będzie. Od samego początku mówiłem, że jestem przeciwny jej budowie. Nadal uważam, że zakład, który obecnie prowadząc swoją działalność nie radzi sobie z występującymi uciążliwościami dla mieszkańców (m.in. zapachowymi) nie może odpowiedzialnie zadeklarować, iż w sposób bezpieczny dla mieszkańców będzie prowadził spalarnię odpadów – mówił burmistrz. – Urząd Miejski przystąpił do opracowania negatywnej decyzji środowiskowej dla tej inwestycji.
W dniu 7 października br. przedstawiciele firmy Saria złożyli w urzędzie gminy wniosek o zawieszenie postepowania związanego z budową spalarni. Na tym etapie kończy się sprawa związana z budową spalarni w Przewrotnem.
maf